01 października

Oaza świeżości w ogrodzie

Od dłuższego już czasu planowałam posadzić na działce hortensje bukietowe, ale dopiero teraz mogłam spełnić to moje marzenie, z uwagi na możliwość właściwego zaopiekowania się tymi kwiatami, bo będąc na emeryturze mam na to więcej czasu.

W poszukiwaniu odpowiedniej odmiany, na moją działkę, przejrzałam mnóstwo porad w internecie i wyczytałam, że hortensja Limelight to jedna z najbardziej efektownych i popularnych odmian, która może być prawdziwą ozdobą każdego ogrodu.

Hortensja bukietowa

Kwiaty hortensji Limelight mają formę stożków składających się z małych kwiatuszków, które w początkowej fazie wzrostu mają jasnozielony kolor. W miarę dojrzewania zmieniają odcień na intensywną limonkę, a później na białą i wreszcie stają się lekko muśnięte różem. To przejście kolorów nadaje im wyjątkowego uroku. 

Hortensja bukietowa

Podejmując decyzję o ich kupnie kierowałam się też tym, że odmiana ta jest stosunkowo łatwa w pielęgnacji. W szkółce, gdzie kupiłam moje sadzonki powiedziano mi, że kwiaty potrzebują dobrze przepuszczalnej gleby i regularnego podlewania, są odporne na choroby i szkodniki. To sprawia, że są one mniej wymagające niż inne odmiany hortensji. I aby zachować jej bujny wzrost i obfite kwitnienie, warto przycinać ją na wiosnę.

Hortensja bukietowa

Dodatkowo Limelight jest szybko rosnącą rośliną, co pozwala cieszyć się jej pięknem stosunkowo szybko po posadzeniu, a oto też mi chodziło.

Hortensja bukietowa

Odmianę tę wyróżnia też długotrwałe kwitnienie, gdyż kwiaty pojawiają się zazwyczaj na przełomie lipca i sierpnia i utrzymują się aż do późnej jesieni.  A gdy ją ususzymy, zimą cudownie ozdobi nasze wnętrza.

Może te moje hortensje jeszcze nie wyglądają okazale, ale to ich debiut, bo zaledwie kilka dni temu je wsadziłam. Mam jednak nadzieję, że za rok pokażą swoje najpiękniejsze oblicze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zajrzyj na mój Instagram

Copyright © Majowe Pasje