Podkładki w stylu angielskim

30 kwietnia

Podkładki w stylu angielskim

Jakiś czas temu ozdobiłam chustecznik w stylu angielskimpuszkę na ciasteczka, teraz dorobiłam podkładki pod szklanki, kubki bądź pokale. Wykorzystałam na nich ten sam motyw, by niejako stworzyć taki komplet stołowy.






Mam nadzieję, że po letnim urlopie, w salonie wyląduje wreszcie nowy, wymarzony stolik kawowy i  zapanuje na nim harmonia w stylu angielskim, chustecznik i podkładki obok siebie.




W świątecznej oprawie ...

21 kwietnia

W świątecznej oprawie ...

Dzisiaj kilka migawek poświątecznych ...
















 
Stylowy chustecznik

12 kwietnia

Stylowy chustecznik

Zapraszam do obejrzenia stylowego chustecznika z dekorem gipsowym w kolorze ecru.
Bardzo lubię takie chusteczniki kwadratowe, wydają mi się nieco zgrabniejsze od tych prostokątnych i czasem swym wyglądem mogą z powodzeniem zdobić wnętrze.





 









Czy myślicie podobnie jak ja, że taki chustecznik oprócz swojej funkcji użytkowej może być również ozdobą wnętrza? 
Wianek wielkanocny i ....

06 kwietnia

Wianek wielkanocny i ....

W przedpokoju od dłuższego czasu stoi wianuszek kupiony kiedyś w Pepco.
W zależności od pory roku dodaje do niego inne dodatki, i tak zawsze swym wyglądem dotrzymuje kroku, kolejnym świętom czy porom roku.
Teraz przyszła pora na wielkanocne przybranie i tak oto wygląda ...









Przy okazji pomyślałam by w szklanym kloszu "uwić" gniazdko, może coś się wylęgnie z tych jajeczek :)) 



Romantyczna okładka na książkę z paryską grafiką

02 kwietnia

Romantyczna okładka na książkę z paryską grafiką

W ubiegłym roku, pod koniec maja pokazywałam Wam zakładkę do książki, z paryską grafiką, a że moja miłość do Paryża jest niezmienna, do tego dość często wypożyczam książki z biblioteki, postanowiłam uszyć sobie okładkę z materiału z tą samą grafiką.

I tym sposobem powstał mój „komplet czytelniczy”. Właściwie to nie wiem, dlaczego nie wpadłam na to zaraz po zrobieniu zakładki, może nie miałam natchnienia do szycia, prawdopodobnie to był powód mojej opieszałości.












Okładka wymiarami jest zbliżona do formatu A5, takie najczęściej teraz wydają, a że grubości mają różne, to z tyłu nie zszywałam jej na stałe. Doszyłam tam dodatkowo tasiemkę, by jedno ze skrzydeł okładki było regulowane. I tak w mojej okładce z materiału zmieszczę książki te cieńsze, jak i te grubsze.









Zajrzyj na mój Instagram

Copyright © Majowe Pasje