Planując na nowo urządzenie mieszkania, w mojej głowie zrodził się pomysł, by samodzielnie zrobić małą lampkę na zamówioną już komodę.
Kabel i oprawkę do żarówki kupiłam dość szybko, ale nie mogłam znaleźć odpowiedniej wielkości podstawy do niej. Będąc w Pepco zobaczyłam pękaty wazon z wąską szyjką, a że kosztował przysłowiowe grosze, postanowiłam kupić i spróbować go wykorzystać.
Swoją pracą rozpoczęłam od ..., oj przepraszam, to nie ja, ale mąż wywiercił w szklanej podstawie otwór, by w nim przeprowadzić kabel do oprawki żarówki.
Potem już ja, zagruntowałam wazon, pomalowałam farbą akrylową i ...
... przy pomocy zmywacza do paznokci, zrobiłam transfer kompozycji różyczek z wydruku laserowego na szklaną podstawę.
Pozostało już tylko lakierowanie, złożenie wszystkich elementów
i proszę, lampa gotowa.
Teraz jej blask nadaje wnętrzu przytulny wygląd.
Ach prześlicznie Ci wyszła ta lampa :) musze pomyśleć jak zrobić moje pudełko na lakiery ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję i nie omieszkam zobaczyć, jak będzie gotowe. Pozdrawiam
Usuńwspaniała lampa! zamierzam taką zrobić według Twoich instrukcji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i namawiam Cię do zrobienia własnej, to nie jest wcale takie trudne, a na pewno będzie niepowtarzalna. Pozdrawiam
UsuńŚwietne połączenie i wykończenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Lampa stała zrobiona jakiś czas, bo nie mogłam się zdecydować, jak ozdobić jej podstawę tak, by zharmonizowała się z otoczeniem.
UsuńJaki pięknie wyszła Ci ta przemiana !!! :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna lampa, a jakie precyzyjne wykonanie.
Nikt się nawet nie domyśli, że wcześniej był to zwykły zielony wazon. :)
Dziękuję. Powoli układałam pomysł w głowie, a jak już dojrzał, samo tak wyszło. Pozdrawiam
UsuńŚwietny pomysł i lampa:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wizytę i miłe słowa. Pozdrawiam
Usuńlampa jest cudna! :))
OdpowiedzUsuńzaintrygowało mnie to przenoszenie kompozycji z wydruku laserowego za pomocą zmywacza do paznokci - mogłaby Pani przybliżyć tę metodę?
Pozdrawiam, Wiola
Najpierw drukujemy wybraną grafikę w lustrzanym odbiciu, potem wydruk przycinamy, pozostawiając trochę niezadrukowanej kartki wokół grafiki, tak by można było ją przykleić do naszego przedmiotu. Następnie należy przyłożyć do miejsca przenoszenia wydruku i przykleić taśmą malarską, by w czasie pocierania po wydruku papier się nie przesunął i ładnie nam się odcisnął.
UsuńPrzy pomocy wacika kosmetycznego po nabraniu niewielkiej ilości zmywacza do paznokci (ja używam zmywacza z Rossmanna, firmy Eveline, bo ma u nasady wygodny dozownik, a do tego aż tak nie śmierdzi) nanosić go stopniowo, pokrywając cały wydruk (można to robić etapami, gdy wydruk jest większy). Dobrze jest na zwilżony wydruk położyć przeźroczystą folię np. ofertówkę i przy pomocy łyżeczki delikatnie pocierać miejsca wydruku. W razie potrzeby te czynności od nawilżania do pocierania powtórzyć. Można w trakcie delikatnie odkleić z jednej strony kartkę z wydrukiem i podejrzeć czy nasz transfer nas zadowala. Po wszystkich zabiegach odklejamy całość i nasz oczom ukazuje się to co chcieliśmy, by się tam znalazło.
W razie jakiś wątpliwości proszę podać adres e-mailowy. Pozdrawiam, życząc powodzenia.
Bardzo ciekawie to zostało opisane.
OdpowiedzUsuńA jak myślisz, dałoby się tak z wydrukiem atramentowym?
OdpowiedzUsuńNiestety nie. Wydruk z drukarki atramentowej rozpłynie się od zmywacza. Mogę sprzedać tą lampkę, bo zmieniłam wystrój salonu.
UsuńPozdrawiam