W wielu polskich domach, tak i u nas kupujemy jemiołę, by zawiesić ją w miejsce zdjętej, z poprzedniego roku. Niestety ubiegłoroczna musiała zostać wyrzucona nieco wcześniej ze względu na remont mieszkania.
Tegoroczna zawisła na żyrandolu w pokoju, wszak gałązka jemioły powinna być zawieszona nad wigilijnym stołem. Tym razem już zatrzymamy ją i ususzona pozostanie do następnych Świąt, tak by jej magiczna moc zadziałała.
Jednym słowem, by przyniosła nam szczęście i dostatek w nadchodzącym roku oraz odpędzała nieszczęścia i złe duchy.
Bez jemioły i u nas w domu świąteczna oprawa nie byłaby pełna. Nasza już czeka na zaczepienie nad stołem. Też zawiśnie na żyrandolu. :)
OdpowiedzUsuńWesołych i spokojnych świąt dla Ciebie i Twoich bliskich. :)
Pozdrawiam cieplutko i życzę wspaniałych, rodzinnych, uśmiechniętych, niespiesznych Świąt... :)))
OdpowiedzUsuńKiedy jasna gwiazdka błyśnie
OdpowiedzUsuńNiech Ci serce radość ściśnie
Niech choinka jasno świeci
Niech nadziei płomień wznieci
Niech kolęda zabrzmi w koło
Niech świat śmieje się wesoło
Będzie miło i serdecznie
A Twe szczęście niech trwa wiecznie.
tego życzy
Skimmia z kwiatów natury
A w Irlandii nie ma jemioły :( Dziwne bo oni lubią kopiować zwyczaje z USA.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń