19 grudnia

Między pasją a przgotowaniami do świąt ...

Po powrocie z pracy nastawiłam mięsko na pasztet i ...
Od kilku już dni nie mogłam skończyć kilku rzeczy, które zaczęłam w weekend.

Wracając jednak do sedna - mięsko dusiło się  na wolnym ogniu, a  ja wreszcie zabrałam się za małą buteleczkę na ...  wymyśliłam sobie, że będzie na olejek różany.

W trakcie ostatnich porządków znalazłam mały słoiczek. Był przeźroczysty i taki niepozorny, ale podobał mi się jego kształt, dlatego też nie wyrzuciłam go i dzisiaj wraz ze wspomnianą buteleczką zyskał nowe życie.


























Pora zejść na ziemię i wrócić do świątecznych przygotowań, zatem zmykam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zajrzyj na mój Instagram

Copyright © Majowe Pasje