Od wielu lat w moim domu była pewna cukiernica, która już dawno mnie drażniła. Wraz z kupieniem przeze mnie serwetnika (od razu z zamiarem przerobienia go) pojawił się pomysł na jej zmianę.
Wyszperałam delikatny motyw, który przy pomocy programu graficznego trochę zmieniłam.
I tak po moich przeróbkach znalazł się na cukiernicy i serwetniku.
Zapraszam do obejrzenia tych przedmiotów po renowacji ...
Wyszperałam delikatny motyw, który przy pomocy programu graficznego trochę zmieniłam.
I tak po moich przeróbkach znalazł się na cukiernicy i serwetniku.
Zapraszam do obejrzenia tych przedmiotów po renowacji ...
... a przed renowacją było tak ...
I tak oto cukiernica z czasów PRL-u zyskała na swej świetności wespół z ponurym serwetnikiem.
Wszystkie motywy zostały naniesione metodą transferu, do którego użyłam zmywacza do paznokci firmy Eveline, przy wykorzystaniu wydruków z drukarki laserowej, do malowania użyłam farb akrylowych Fluggera i lakieru tejże firmy - mat.
nie wierzę....to zmywaczem też mozna transferować? Przemiana rewelacyjna:)
OdpowiedzUsuńDługo eksperymentowałam z transferami różnymi sposobami (skoro o Citra Solv tak trudno w Polsce) i całkiem przypadkowo wypróbowałam ten zmywacz. Efekt, jak widać jest wspaniały. Niebawem pokaże więcej rzeczy ozdobionych przy jego pomocy.
OdpowiedzUsuńNatomiast wydruk na cukiernicy i serwetniku był tak samo przenoszony, ale po uprzednim ich pomalowaniu jedną warstwą lakieru.
Pozdrawiam i służę pomocą.
Do miłego :o))