Dobrego Nowego Roku

31 grudnia

Dobrego Nowego Roku

Skoro nie mogę być dzisiaj w Paryżu, to ... 




Z Nowym Rokiem, życzę wszystkiego naj, naj i niech ten nadchodzący czas przyniesie każdemu odwiedzającemu mnie, wiele pozytywnych doznań.

Magiczne święta już za nami

29 grudnia

Magiczne święta już za nami


Magiczne święta z dziecięcych lat to mgliste wspomnienie niecierpliwości i trwogi, z którą czekało się na wizytę Mikołaja.




Choć już dziećmi nie jesteśmy to każdy z nas lubi dostawać prezenty.
Najpierw jest jednak pośpiech, dużo przygotowań do świąt, sprzątanie, zakupy, a potem Wigilia i nagle czas wolniej płynie. Składamy życzenia, siadamy do stołu, smakujemy wigilijne potrawy, śpiewamy kolędy i ...

...wreszcie czarowanie dzieci, bo niebawem zjawi się Mikołaj.
Jakąż frajdą jest patrzenie, jak najmłodsi odbierają prezenty, potem je rozpakowują. My, dorośli też się cieszymy, ale dzieci przeżywają to bardziej emocjonalnie.
Cudnie jest móc w tym uczestniczyć i cieszyć się ich radością.

I to właśnie teraz jest dla mnie ową magią świąt, to radość wspólnego przeżywania ...
Jutro Wigilia ...

23 grudnia

Jutro Wigilia ...


Jutro Wigilia i czekamy jak dzieci,
gdy na niebie pierwsza gwiazdka zaświeci.
Zaświeci, zabłyszczy na niebie,
byśmy zasiedli obok siebie,
przy wigilijnym stole opłatkiem się połamali
i niczego złego nie wspominali.
Tak więc, gdy jutrzejszy dzień już nastanie,
złóżmy sobie życzenia
i nie miejmy powodów do smucenia.

Tymi słowami, wszystkim odwiedzającym mnie życzę dobrych Świąt.


Ps: ten wierszyk napisałam w przeddzień Wigilii 2002 roku, uszanuj moją własność.


Między pasją a przgotowaniami do świąt ...

19 grudnia

Między pasją a przgotowaniami do świąt ...

Po powrocie z pracy nastawiłam mięsko na pasztet i ...
Od kilku już dni nie mogłam skończyć kilku rzeczy, które zaczęłam w weekend.

Wracając jednak do sedna - mięsko dusiło się  na wolnym ogniu, a  ja wreszcie zabrałam się za małą buteleczkę na ...  wymyśliłam sobie, że będzie na olejek różany.

W trakcie ostatnich porządków znalazłam mały słoiczek. Był przeźroczysty i taki niepozorny, ale podobał mi się jego kształt, dlatego też nie wyrzuciłam go i dzisiaj wraz ze wspomnianą buteleczką zyskał nowe życie.


























Pora zejść na ziemię i wrócić do świątecznych przygotowań, zatem zmykam.


Krok po kroczku, idą Święta ...

17 grudnia

Krok po kroczku, idą Święta ...

Krok po kroku, krok po kroczku,
Najpiękniejsze w całym roczku,
Idą święta, idą święta ...


Napisałam tego posta, bo to pora muzycznego "Karpia" w radiowej Trójce.

                        
Zegar z innej epoki ...

10 grudnia

Zegar z innej epoki ...

Dzisiaj przedstawiam swój pierwszy zegar ozdobiony metodą decoupage.
Oglądając zegary na innych blogach zawsze podobały mi się te w kwiatowych barwach.

I tak, gdy ostatnio wybierałam serwetki kupiłam kilka z motywami kwiatów.
Tarczę zegara z mdf-u, wraz mechanizmem kupiłam już bardzo dawno, ale wciąż nie miałam odpowiedniej serwetki, by go ozdobić.
Kiedy już wszystko zgromadziłam, powstał ten oto kwiatowy zegar decoupage.

Co z nim teraz będzie?
Jeszcze sama nie wiem, ale czasem dobrze jest mieć coś w zanadrzu, gdy niespodziewanie wypada iść do kogoś z drobiazgiem.

Oczywiście nikt nie powiedział, że po remoncie nie zostanie w moim domku.
Nic to, na razie stoi na regale, a aniołek dzielnie mu towarzyszy.








                             
Mikołajkowe prezenciki ....

08 grudnia

Mikołajkowe prezenciki ....

I jak co roku Mikołaj 6 grudnia rozdał prezenty.
Chcąc mu pomóc zrobiłam serduszka-bombki, jako jeden z moich mikołajkowych prezentów.

Gdy nadejdzie czas ubierania choinki znajdą swoje miejsce na jednej z nich.













Chciałabym Wam jeszcze pokazać figurki dzieciaczków, które zobaczyłam w pewnym sklepie i jak zwykle nie mogłam się oprzeć, by ich nie kupić i tym samym zrobić sobie prezent.







Prawda, że kryją w sobie czarodziejską moc, przywołując wspomnienia z lat dzieciństwa.
W oczekiwaniu na Mikołaja ...

03 grudnia

W oczekiwaniu na Mikołaja ...

I już za kilka dni w nasze skromne progi zawita Mikołaj.
Każdemu zostawi coś małego w prawym bucie, coś słodkiego w lewym bucie, a jeszcze komuś wrzuci mały drobiazg pod poduszkę.
Chyba dzień przed - nie usnę w oczekiwaniu na tego z obdarowujących najwspanialszego.


Kiedyś kupiłam trzy gwiazdki z drewna z myślą, że je przerobie.
I tak najmniejszą pomalowałam farbą i lakierem z brokatem, a dwie większe tylko brokatem, by nie było za bogato :o))


 
Może skosztuje kilka ciasteczek .....  
Myślicie, że to przekupstwo? 
Bo ja tylko tak, by się posilił przed dalszą drogą ...


Pamiętajcie, już w czwartek Was nawiedzi ...

Do miłego ... i życzę byście znaleźli coś w każdym bucie i oczywiście pod poduszką ...
Decoupage - deseczka z koniem

25 listopada

Decoupage - deseczka z koniem

"Koń jaki jest, każdy widzi" - takie określenie widniało w pierwszej polskiej encyklopedii  powszechnej "Nowe Ateny" autorstwa Benedykta Chmielowskiego.
Autor ograniczył się jedynie do takiego opisu konia, bo po cóż pisać o nim więcej skoro jest tak powszechnie znanym zwierzęciem.

U mnie zobaczycie głowę konia w decoupage, na postarzonej spękaniami i patyną deseczce kuchennej, dla pewnej miłośniczki koni.

Miałam problem, bo nie do końca wiedziałam na jakim przedmiocie użytku domowego go umieścić, by pasował do jej mieszkania. Mam jednak nadzieję, że ta odmieniona deseczka, znajdzie swoje miejsce u mojej obdarowanej.

Koniec już pisania, teraz niech każdy zobaczy jaki jest koń ...

 

 

 

W zbliżeniu efekt spęka i patyny



I jaki jest ten mój koń?
Oto miś ... w stylu Shabby Chic i Vintage

11 listopada

Oto miś ... w stylu Shabby Chic i Vintage


"Proszę Państwa oto Miś.
Miś jest bardzo grzeczny dziś.
Chętnie Państwu łapkę poda.
Nie chce podać? A to szkoda..."
J. Brzechwa "Niedźwiedź" 


Być może to infantylne, a może to sentymentalizm z mej strony, ale gdy zobaczyłam go w sklepie wiedziałam, że muszę go mieć.
Co prawda wcześniej moją uwagę przykuł drewniany Pinokio wykonany w podobnym stylu, ale gdy spojrzałam na niższą półkę, moje oczy na jego widok aż się zaśmiały.

I tak oto ten drewniany miś wylądował w moim domu.

Po remoncie mieszkania i zmianie jego stylizacji, znajdę dla niego stosowne i przytulne miejsce w dużym pokoju.
Od czasu posiadania pluszowego misia w dzieciństwie, wszystkie one będą po wsze czasy przywoływały moje dziecięce lata.





 
 
I czyż nie jest cudny ... może i "trąci myszką", ale w tym właśnie tkwi jego urok.


Decoupage na pudełku dla dzisiejszej jubilatki

08 listopada

Decoupage na pudełku dla dzisiejszej jubilatki

Przedstawiam kolejne pudełeczko na drobiazgi wraz z lawendowymi woreczkami, do buduaru dla pewnej jubilatki.

Przy pomocy Country Style Cracle zrobiłam spękania, a kiedy wszystko ładnie wyschło nakleiłam motyw z kwiatkami, potem polakierowałam i tak powstała owa szkatułka.






 

Lawendowe woreczki już pokazywałam w jednym z poprzednich postów, teraz zrobiłam kolejne, do których wykorzystałam nowe wydruki (z drukarki laserowej), które oczywiście przeniosłam dzięki zmywaczowi do paznokci.









  A tak wyglądają z bliska wspomniane spękania







Transfer wydruków laserowych na doniczkach ...

02 listopada

Transfer wydruków laserowych na doniczkach ...

Transfery już jakiś czas mnie intrygują, te pierwsze robiłam przy pomocy
Mod podge.
Teraz, kiedy poznałam metodę przenoszenia wydruków z drukarki laserowej za pomocą zmywacza do paznokci przenosiłabym chyba wszystko i wszędzie :o))

Do tego bawię się własnym projektami, zrobionymi w programach online, o których wspominałam w kilku wcześniejszych postach.  Przyznam, że przynosi mi to wiele radości i satysfakcji. Gdyby nie praca i inne obowiązki, zrealizowałabym więcej swoich pomysłów, a tak jest, jak jest :o((.

Dzisiaj ponownie pokaże małą doniczkę, ale teraz już w roli głównej, nie jak poprzednio, gdzie była dodatkiem do lawendowych woreczków.
I drugą, większą, która już dłuży czas czekała, by posadzony w niej kwiatek - choja, doczekał się wreszcie także podpory z prawdziwego zdarzenia i mógł mnie obdarować swymi przepięknymi, cudnie pachnącymi kwiatami.

A oto i pierwsza ze wspomnianych doniczek, z hortensjami ...



Z drugiej strony dodałam napis po francusku, który po polsku znaczy -
"Paryż najpiękniejsze miasto na świecie"






I druga z choją








Jestem zapewne monotematyczna, ale uprzedzałam, że w moich pracach będę nie raz wracała do paryskich klimatów. Cóż Paryż bardzo mi się podobał, to wspaniałe miejsce i chciałabym tam pojechać jeszcze raz, bo trochę mi go mało.


Zajrzyj na mój Instagram

Copyright © Majowe Pasje